Z moich snów to można książkę napisać. Było ich dużo, więc nie chce mi się wszystkiego wymieniać. Opowiem o jednym:
Pamiętam jak Michaela Jacksona oskarżyli o molestowanie tego chłopca, któremu on pomagał. No więc w telewizji i wszędzie o tym trąbili, a ja miałam tylko kilka lat i nie bardzo mnie to wtedy interesowało. Pewnego dnia u babci usłyszałam jak mówią  chyba w Wiadomościach o tym, że został uniewiniony. Babcia szczęśliwa się ucieszyła i coś tam sobie pogadała, w każdym bądź razie to nie pamiętam co dokładnie mówiła. Później wieczorem sobie o tym myślałam, a w nocy przyśniło mi się, że Michael Jackson był w Polsce, robił zakupy w Biedronce (przy mnie!!!). Jedyną rzeczą, która mnie wtedy zdziwiła nie było to, że M.J. robił zakupy w Biedronce, ale to, że wtedy tej Biedronki nie było. Postawili ją 2 lata później.

Ahh te sny o Michaelu Jacksonie Jednak nie miałam

Kilka miesięcy temu, przyśnił mi się zespół MS , pamiętam to ze szczegółami bo tego snu chyba nigdy nie zapomnę

Śniło mi się, że ide razem z siostrą i kumpelą po ulicy na której mieszkam i na małym mostku który łączy dwie ulice nad potokiem zobaczyłam Trace Cyrus'a ,a co było najdziwniejsze : gadałam z nim po angielsku. Od razu gdy go zobaczyłam podbiegłam, moja kumpela i siostra gdzieś zniknęły a ja poprosiłam go o autograf i zapytałam - co tu robi (?) on na to , że grają na czyimś weselu w restauracji na mojej ulicy < Ha Ha > .
Na ławce pod restauracją zobaczyłam Ant'a i zapytałam gdzie Mason , bo jak by inaczej Anthony odpowiedział , że zabawia gości o_O .. Po chwili wyszedł ze drzwi a ja jak opętana ruszyłam w jego stronę " uwiesiłam się " na nim i zaczęłam go przytulać .. Potem gadałam z całym zespołem na ławce . Puźniej dostałam od nich wszystkich autografy .. Ten códny sen przerwał mój ojciec budząc mnie rano do szkoły

Ten sen nie był by taki dziwny gdyby nie to , że w całości był po ANGIELSKU , a sama nie wiedziałam że tak dobrze gadam w tym języku Tego snu nigdy nie zapomnę , a kiedy się obudziłam żałowałam że to tylko sen

macie zajebiste sny. bo mi się prawie codziennie śni jak nie Mason to MS. Jestem codziennie na ich koncertach , jeżdżę z nimi w trasy koncertowe i takie tam. Czasami jest tak pięknie , że mi się wstawać nie chce. ;d

hahahaha. mega sen , nie wiedziałam , że takie coś może się przyśnić. ^^

Ja kocham mój najlepszy senn .. mm

nieee noo .. masakra .. bez czarnych spodni lub skarpetek .. ? .. He He .. !

mi sie często Mason śni ;d ale to normalne.

wole w nocy , niż w dzień. Bo potem nie moge sie na niczym skupić. ;d

ja kocham moje czarne spodnie jakby co
ok, do tematu - mi się nigdy żaden z MS nie śnił

Mi też chyba tylko raz, albo w ogóle. Nie będę ściemniać że codziennie mi się śnią bo to głupie .

kelsey napisał:

mi sie codziennie metro station śni.
np. że szukam ich w gazecie albo że jestem na randce z Trace'em.

taaa... codziennie? to nie możliwe. Ja wiem że wy ich kochacie ale żeby takie ściemy walić... przecież nie można sobie wybierać snu...

kity i tyle
w wakacje sniło mi się, że moja mama przeprowadziła mojego brata do jej pokoju. Ja z bratem mamy okna przez, które wychodząc stawia się nogę na taki jakby zjazd i często ludzie po nim chodzą, ale po to w sumie jest. Kupiła sobie taką czapeczkę(taka biała, głupia) i przez cały dzień stała u niego w pokoju i sprzedawała kebab.
teraz jak jest u mnie brat cioteczny to zawsze się śmieje, że zaraz lecimy do Karola kebaba kręcić

jak mi się przyśni MS, a to będzie znając moje sny napewno dziwne to wstanę i nawet rano napiszę

ja też czekam ,
i też czekam aż mi się znowu MS przyśni

ma się rozumieć, że wy też macie napisać

O matko, ale miałam fajny sen dzisiaj: śniło mi się, że Trace był jakimś dalekim kuzynem mojej koleżanki. A oni akurat mieli trasę koncertową i zajechali do Polski i byłam na ich koncercie i nawet za kulisami. Trochę z nimi gadałam itp. Ale piękny sen.
Pamiętam też, że Trace marudził, że u nas w Polsce to są małe łazienki;D

małe łazienki? to czego on rząda?
coś mi się ostatnio nic nie śni

jezu muszę to opisać. Miałam ślub z Masonem , najgorsze było to , że nie rozumiałam angielskiego i nie mogłam nic powiedzieć , nawet zapomniałam jak jest TAK po angielsku i to był koszmar. Choć chciałam wyjść za Masona < 3

.. he he , współczucia
. ja tam nic na razie nie mam

strasznie sie męczyłam , ale krzyczałam po francusku Łi Łi i nic ; <

śniło mi się, że byłam na imprezce u tej różowowłosej tranzwestyty, Jeffree Star, czy jakoś tak. no i jak tam byłam to przylazła za mną moja przyjaciółka. Gadała, że ją w szafie zamknęłam, bo nie chciałam, aby poznała wentz'a, który tam był
później mi się urwało, bo babcia mi coś o rybie rano gadała

ale ten sen to taki realistyczny był, bo obiecałam Karo, że ją w szafie zamknę jak FOB będzie w pobliżu

nieźle, nieźle
czegoś takiego to jeszcze nie miałam
nigdy nie śnił mi się żaden koszmar
może mam po prostu taką psychike, że nie biorę sobie do serca tego co obejrze(horror)

ale ja tak ogólnie piszę, nic nie sugeruję

dla mnie najokropniejszym snem był taki w którym moja mama miała wypadek